16 grudnia 2018

Anioł w lesie

czyli efekty kolejnych domowych warsztatów, tym razem mediowych z sąsiadką Klimju .
Wyciągnęłam cały arsenał najróżniejszych przydasi i przemieniłyśmy jak potrafiłyśmy najlepiej  zakupione na Art in Town tekturki.

Oto mój aniołek w całej krasie


a tu w towarzystwie Justynkowego lasu 






 Mójci nazywa tę naszą działalność  "domowym przedszkolem"...
a ja  nadal nie wiem, czy to komplement czy przytyk...  w końcu przez chwilę byłam "przedszkolanką" ;D


***


Powstało trochę karteczek, choć w tym roku niezwykle mało...
Długi pobyt w sanatorium skutecznie zabrał mi czas.
Dlatego postawiłam na "kaziki" ( tak nazywam CaS) w wersji eko.



tu quilingowy kwiatuszek autorstwa ElizaArt

 Pokazuję tylko kilka, bo wszystkie są w tym klimacie, więc nie będę was zamęczać.


Wykorzystałam także mandalę zrobioną pod  okiem  ElizaArt,
 podczas naszego warszawskiego spotkania



 Swego czasu mówiłam, że haft matematyczny niespecjalnie mnie pociąga...
a jednak na widok tego wzoru postanowiłam jednakowoż jeszcze coś "wyhaftować" ;)



A w drodze do pracy wysupłałam jeszcze kilka frywolitek, ( ostatnio pół autobusu szukało mi szydełka ;D )
nawet nie wiem ile  ich wyszło....   bo część już poleciała w świat.
Oczywiście wszystkie jakieś "pomylone" ale kto się nie zna błędu i tak nie znajdzie. ( Justynka za to na pewno! ;) )


a w piątkowy wieczór posupłałam parę takich maluchów

  




To właśnie tego wieczoru
gdy wiatr zimnym śniegiem dmucha
w serca złamane i smutne
cicha wstępuje otucha.

To właśnie tego wieczoru
od bardzo wielu już wieków
pod dachem tkliwej kolędy
Bóg się rodzi w człowieku.



Radosnych i pogodnych
Świąt    Bożego   Narodzenia

życzy Dorota ( co ma kota)




20 komentarzy:

  1. You are so talented and love everything I like the Large Angel at the start she is beautiful!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko piękne, wszystko ładne, aż sama nie wiem, od czego mam zacząć, może od początku. Anioła widziałam i dotykałam i już się bałam, że gdzieś odleciał, że nie pokazujesz, ale jest i dobrze, bo piękny. Kartki są rewelacyjne, to połączenie ośnieżonej tektury z minimalizmem wyszło Ci wspaniale :-) A frywolitki, są rewelacyjne, no rośnie mi za miedzą konkurencja, ale ja się nie boję tylko się cieszę - śliczne koronki powstały. Pozdrawiam serdecznie i Wesołych Świąt :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dorotko! Aniołek jest Przeuroczy, Pozostałe prace również są Śliczne, Ale najlepiej spodobała mi się kartka z gwiazdą matematyczną - Pozdrawiam Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne prace, Wesołych Świąt Bożego Narodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie prace zjawiskowe, anioł jakby zstąpił z nieba (scrapowego;)rzecz jasna)! A przyjmujecie chętnych do tego Waszego przedszkola???
    Wesołych i udanych Świąt Dorotko Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie prace cudne. Nawet nie wiem co bym wybrała czy mój ukochany quilling? Czy haft matematyczny albo frywolitke. Śliczne wszystko. Zdrówka życzę

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne wszystkie Twoje prace,jesteś bardzo zdolną dziewczynką :)
    Życzę Ci zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rany jaki wysyp. Ty to pracoholik jesteś niechybnie. Wszystko cudne i piękne. Anioł jak archanioł, karteczki kazikowe rewelacyjne, a śnieżynki w drodze do pracy? Chyba żartujesz. To Ty chyba z prędkością światła je czynisz. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny ten Twój anioł. Karteczki wszystkie piękne! I te z falowaną tekturą, i te haftem matematycznym (hmm... może kiedyś spróbuję) no i ta z quillingową śnieżynką :) A frywolitki są zjawiskowe :)
    Spokojnych i radosnych Świąt życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. no rzeczywiście malutko tych karteczek;D
    Przedszkolny aniołek bardzo mi sie podoba, ale ja mam słabość do nich:)
    Buziaki
    ps, właśnie sobie wyobraziłam to poruszenie podczas szukania szydełka;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Dorotko jestem w szoku, Tyle prac na raz i tak długi post to u Ciebie ewenement!! Cudowności powstały . Anioł zachwyca urodą i szczerze powiem że jak widziałam go na surowo nie myślałam , że może tak cudnie wyglądać. Kazikowe kartki z tekturka niezwykłe, ale mnie zauroczyły matematyczne gwiazdki i ja sobie życzę mieć je u siebie w grudniowej zabawie. Proszę dodać banerek i nakarmić nimi żabkę.
    Frywolny śnieżek przepiękne i ciesze się , że wykorzystujesz czas dojazdu do pracy. W końcu ręce są zajęte :-)
    Buziaki przedświąteczne.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe karteczki i sniezynki :) a ten anioł to mnie zaczarował :) bajeczny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Anioł zachwycający :) Oryginalny !
    Wszystkie kartki ręcznie robione są wyjątkowe !

    OdpowiedzUsuń
  14. Dorotko, bardzo klimatyczne są Twoje kaziki, a anioł - cudny. Podziwiam te frywolitkowe gwiazdeczki.
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  15. Anioła pięknie przyodziałaś, kaziki cudne są, pozostałe kartki też zachwycają, śnieżynki przepiękne. Sporo pracy, świetne efekty. Na dodatek piękne życzenia. Dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudne są te kaziki, uwielbiam takie niekonwencjonalne podejście do tematu. Aniołek niezwykły, wspaniale to sobie wykombinowałaś :) Na frywolitkach się nie znam więc tylko podziwiam.
    Mam nadzieję Dorotko, że czujesz się już lepiej. Życzę Ci spokojnych i przede wszystkim zdrowych Świąt. Bez pośpiechu i bez stresu, tak jak lubisz :)))
    Ps: Serdecznie Ci dziękuję za przesympatyczny maraton po moim blogu i przemiłe komentarze. Przesyłam serdeczne uściski!

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniołek jest przeuroczy i jest cudną dekoracją. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojej! Frywolitkowe gwiazdki są prześliczne, zakochałam się i ta kartka! Ta kartka ze śnieżynką papierową, wow, ale cudeńko.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.