16 października 2016

Sama nie wiem....

czy astry to letnie kwiaty...czy już jesienne....?
Ot dylemat! :-D

W każdym razie bardzo je lubię za tę mnogość kolorów,
którą mogę co roku podziwiać w ogródku Naszej Babci. Co roku ma ich cały zagon. :-)


Asterki  "wydziergałam" jako inspirację dla  I like challenges


***

A w poprzedni weekend...

 kto zgadnie co to za miasto?

no dobra...mała podpowiedź

no teraz to już chyba wszystko jasne... ;-D
Czy uwierzycie, że byłam tam pierwszy raz? I wrócę. Wkrótce! :-)




Pozdrawiam niedzielnie, 
jak zwykle "cast away" czyli poza cywilizacją :-)
 
 

38 komentarzy:

  1. Asterki pięknie wydziergałaś, ale byłaś w Gdańsku i nic nie powiedziałaś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham Gdańsk! To jedno z najpiękniejszych jak dla mnie miast!!!
    Co do astrów, mimo wszystko kojarzą mi się z jesienią, ale faktycznie- kwitną już w lecie:-D Buziam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie astry to już jesień, tak już od dzieciństwa, kiedy to w ogródku rodziców rosły. Twoje piękne.
    Gdańsk też piękny. Ja jak już to latem no i wtedy niestety omijamy szerokim łukiem, bo te korki... ehhh...

    OdpowiedzUsuń
  4. Asterki raczej jesienne są😀 Ale, że dopiero teraz pierwszy raz tam byłaś? Koniecznie musisz wrócić latem nad morze i "pozaliczać" okoliczne plaże 😃
    Ciekawe, gdzie teraz urzędujesz?

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja mama twierdziła, że astry to jesienne kwiaty :)
    Poznałam od razu - to Gdańsk ! Ja w tym roku też tam byłam i też pierwszy raz !

    OdpowiedzUsuń
  6. Astry i u mojej Babciuni w ogródku zawsze goszczą :) Piękne i kolorowe - taki ostatni podryg lata na jesień :) Kartka cudna.
    Kiedyś byłam w Gdańsku. Albo nawet ze 2 razy. Pięknie tam i bardzo klimatycznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Astry piękne wyczarowałaś i niewątpliwie przywodzą na myśl jesień. Gdańsk jest piękny, byłam tam tylko 2 razy na jarmarku Dominikańskim :) Pozdrawiam cieplutko za słonecznego i ciepłego Grantham :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie "podrobiłaś" astry;) Piękna kartka.
    Dla mnie astry to jesień:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. O, jakie ładne asterki i oprawa taka piękna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne astry i na pewno nie są to letnie kwiaty. zawsze kojarzą mi się z jesienią :)
    Odwiedziłaś Gdański, ale widzę, że wiele osób przede mną odgadło już Twoja zagadkę. Gdańsk to piękne miasto i lubię do niego wracać :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  11. Astrami jestem zachwycona :) Cudne są :)Zawsze uważałam ,że to piękne kwiaty tylko mają niefortunną porę kwitnienia...

    OdpowiedzUsuń
  12. Astry zależy jakie - są letnie, są i jesienne - "marcinki" (u mnie już przekwitają niestety). Gdańsk sympatyczny, też byłam w tym roku :)
    Karteczka oczywiście śliczna - piękny bukiet astrów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dorotko świetne te astry i piękna inspiracja .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne te Twoje asterki :) A w Gdańsku jeszcze nie byłam. Albo przynajmniej tego nie pamiętam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dorotko! Astry zdecydowanie są kwiatami Jesiennymi,Gdańsk trudno nie rozpoznać,A Karteczka Urocza,Astry jak żywe - Pozdrawiam Goraco

    OdpowiedzUsuń
  16. Z czego te kwiaty...to nie krepina....

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie astry kojarzą się z końcem lata i początkiem prawdziwej jesieni. Uwielbiam je! Twoje są rewelacyjne!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Też nie wiem :-). Pod moim balkonem astry wyglądają już żałośnie, a latem były wspaniałe.
    A Twoje astry są co tu dużo mówić... rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowne astry, przepiękne. A widoki urocze :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładne te kwiatki na kartce :***
    Mnie kojarzą się z jesienią :**

    OdpowiedzUsuń
  21. No jasne że mój umiłowany GDAŃSK:)
    a astry są urocze ładniejsze niż te które w tym roku miałam w ogródku:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Prześlicznie :)) Udanego odpoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękna karteczka.I wiem że na pewno wrócisz do Gdańska nie raz bo ze mną też tak jest, też ciągle wracam :-). Pozdrawiam:-).

    OdpowiedzUsuń
  24. Miasto Gdańsk, jeśli się nie myle :) Byłam tam 10 lat temu jako nastolatka , fajnie było :) Karteczka śliczna, piękne są te kwiaty

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczna karteczka - cudne astry!!!
    A Gdańsk poznałam od razu :) Byłam tam już kilkanaście razy - ostatni raz w czerwcu :)

    OdpowiedzUsuń
  26. W Gdańsku byłam w tym roku, ale nie zgadłabym (oprócz ostatniego zdjęcia)
    Ciekawi mnie jednak ta "kula" na pierwszym zdjęciu. Co to jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo no to nie dotarliśmy. Albo już wtedy stwierdziliśmy, że "jak nie to nie " Co chcieliśmy coś pooglądać na Głównym Mieście to sie okazywało, że bilet trzeba nabyć właśnie tam gdzieś koło Spichlerza.

      Nie miałam ściśle określonej trasy zwiedzania i strasznie mnie to wkurzyło.

      Usuń
  27. Astry to takie proste, ale dla mnie pełne uroku kwiaty. Wspaniałą karteczkę zrobiłaś, brawa! A Gdańsk rzeczywiście wart jest, by poświęcić mu więcej czasu. Byłam, podziwiałam. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  28. Astry piękne, jak dla mnie to takie trochę kwiaty końca lata i początku jesieni, przypominają o lecie :))). Cudnie je wydziergałaś :))).

    OdpowiedzUsuń
  29. Przepiękne astry, a w Gdańsku byłam w dzieciństwie, pora tam wrócić, bo pewnie bardzo dużo się zmieniło.

    OdpowiedzUsuń
  30. Wstydu nie ma, ja w Gdańsku nie byłam choć pochodzę z okolic Kołobrzegu. Teraz mi żal.
    Asterki cudne!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.