2 kwietnia 2016

Miśki wróciły!

być może wróciły wcześniej ale to dzisiaj wypatrzyłam futra! :-D

Musiałam wysiąść z tramwaju aby pstryknąć im pamiątkową fotkę, ponieważ już niedługo znikną z przyczółka praskiego  ZOO  a zastąpią je marmurowe posągi...
Z jednej strony...zatłoczona praska arteria nie jest dla miśków najlepszym miejscem...
z drugiej.... szkoda. Były nieodłącznym elementem Pragi i wizytówką warszawskiego ZOO tak długo, że już chyba pozostaną w pamięci zbiorowej podobnie jak rondo "babka" .

A  warszawiacy  będą się umawiać się na spotkania  "Przy miśkach"  długo po tym jak te znikną z krajobrazu miasta.

 


 Będziemy za wami tęsknić!

***


Z innej beczki...
Poczta zachorzała...Grypa szaleje to i ją też dopadła! 
Tydzień po świętach listonosz wreszcie dotargał zaległe życzenia. 
Wspaniałym blogowym koleżankom serdecznie dziękuję za pamięć i miłe słowa.

Joasi zza "Wielkiej Wody" (achawg.blogspot.com
jak zawsze niezawodnej Krysi (creadivvva.blogspot.com) , 
Beatki (byranya.blogspot.com) i Danusi , Szefowej Cyklicznych Kolorków danutka38.blogspot.com


oraz  Reni  karteluszki-reni.blogspot.com   , szalonej Gosi (pasjonatymalgorzaty.pl
Ani i Szymusiowi  (plonacemotyle.blogspot.com) oraz Ani od "kaszaniastych"  zakładów (angi-style.pl)




I jeszcze Dusi, syndromkurydomowej.blogspot.com która zaskoczyła mnie "jajeczną" przesyłką  tuż przed świętami :-)

 

Tym bardziej przykro, że naszą Dusię i jej męża spotkała tak dramatyczna sprawa. 
Nie dość, że okradziono im warsztat  to złodzieje podłożyli ogień....

Dusia jest jedną z nas... sympatyczna i bezinteresowna...

Jeśli możecie...wspomóżcie ich jakimś datkiem. Każda złotówka będzie się liczyć!





17 komentarzy:

  1. Jestem przygnębiona Dusi dramatem- wspieram duchowo i pewnie poślę jakiś datek, czekam tylko na listonosza z emeryturą. Kilkakrotnie wracałam do tamtego postu Dusi, bo nie mogłam uwierzyć, że ta ziemia nosi na sobie takie kanalie (nie znajduję innych słów). Ciebie, kochana, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda miśków, to tak jakby Adasia z Rynku Krakowskiego usunąć...
    O Dusi słyszałam i bardzo współczuję, może skromna pomoc nieco pomoże im stanąć na nogi.
    Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dusię wsparłam, miśki urocze, karteczki śliczne:) Udanego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że poczta choruję ...moją przesyłka też dotarła po świętach...
    Urocze karteczki , każda inna !

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki sympatyczny misiek :), szkoda, że ich już nie będzie

    OdpowiedzUsuń
  6. A niby w ZOO miśkom będzie lepiej? Tutaj były jedne jedyne, w ogrodzie będą jak jedni z wielu. Szkoda miśków.
    Karteczki wspaniałe, prezent od Dusi również. Bardzo mnie poruszyła tragedia Dusi, wsparłam i ja, mam nadzieję, że choć troszkę nasza pomoc pomoże.

    OdpowiedzUsuń
  7. Masakra z tym pożarem, przerażająca głupota, ale dobro (podobno) powraca, więc mam nadzieję, że nasze wsparcie pomoże chociaż troszeczkę.
    Pozdrowienia dla misiów:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lata temu mijałam te miśki w drodze na Targówek, ale ZOO jakoś nie odwiedziłam. Piękne kartki dostałaś.

    OdpowiedzUsuń
  9. Brak słów w obliczu takiego dramatu :(
    Miśków szkoda, a ten na zdjęciu uroczy.
    Śliczne prezenty dostałaś. Dobrze, że dotarły. Lepiej późno niż wcale.

    OdpowiedzUsuń
  10. fun pictures and beautiful work too!

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne karteczki dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tematu miśkowego prawie nie znam, bom z poprzedniej stolicy. Karteczki bardzo sympatyczne choć spóźnione, ale co tam. Z Dusią mam kontakt i zrobiłam co potrzeba. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Miśki powiadasz, a ja myślałam, ze to one w Zoo są to to jest właśnie na tym przyczółku. Nie wiem kto znow podjal taką mądrą decyzję, skoro sa tam juz od dawna, to sie przyzwyczaily i do ruchu i do halasu, smogu i ludzi... Swiateczne prezenty extra :-Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne kartki dostałaś a miśki to jak tak dalej pójdzie będziemy oglądać w książkach i w sieci a na żywo to tylko beton i pomniki. Pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Grypa dopada wszystkie instytucje...
    Piękne kartki i juz idę zajrzeć do Dusi.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. O miśkach nic mi nie wiadomo, nie znam bajki. Ale zapewne jak znikną to będzie inaczej. A co do innej beczki to super karteczki dostałaś i śliczne jajo!

    OdpowiedzUsuń
  17. A dlaczego misie znikną? A karteczki prześliczne, ostatnia powaliła mnie na kolana.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.