2 lipca 2015

dałam się zmolestować

po raz kolejny . 
 po raz kolejny  Hubce. 
Magia. ;-)


znaczy się...wymianka ;-P  ( a o czym pomyślałyście?! )  z magią w tle....
Tina zarzuciła takowy temat... i poległam...bo "kruca fuks , czasu mało" było...

Znalazłam wiersz, niby z magią mający coś wspólnego  ( tytuł )  i ze studnią w tle...
Do tego potrzebne jeszcze było dziewczę nad studnią.  O ile ze studniami problemu nie było bo u Naszej Babci nawet dwie egzystują ( w tym jedna czynna, zazwyczaj kiszone ogórki przechowująca ) to dziewczęcia trzeba się było trochę naszukać w odmętach netu... 
(To obraz, ale autor mi wyparował z pamięci, sorry)

  
Czary  

Adam Asnyk


Coś się zdawało dziewczynie,
Coś się zdawało!
Przy młynie
Godzinę całą
Patrzała, jak woda płynie,
Jak pod nią w wodnej kotlinie
Coś się pluskało!

Zdawało jej się, że w wodzie
Widzi tęczowy
Na spodzie
Gmach kryształowy,
A przed nim w świetnym pochodzie
W zaczarowanym ogrodzie
Królewskie łowy..
.         ( wiersz piękny ale długi, i o tej studni na końcu, więc reszta tutaj )


Gorzej było z załącznikiem i mam nadzieję, że wycinanki się Tinie przydadzą  (poniekąd są magiczne dla osób, które tej magicznej maszynki nie posiadają ;-) ), a mnie magicznie to się jedynie  czekolada Bajeczna skojarzyła...może i słusznie bo większość dziewczyn na warsztat bajki wzięła ;-D


a od Tiny , ( tiny-handmade.blogspot.com) dostałam magiczne irlandzkie elfy
w towarzystwie irlandzkich rozbójników ;-D  ( czy mnie się zdaje czy oni jacyś... do Rumcajsa podobni ;-) )
Wybywam na weekend... a tu fala upałów idzie...!
Chyba zdechnę! ;-/ 
Słońce zapomniało się w czerwcu "wyświecić" i teraz hurtem wszystko wysypuje!? 

30 komentarzy:

  1. Ha ha ha- dobrze, że się dałaś zmolestować:-D I co, nie fajna wymianka? Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakiś romans się tam kluje przy tej studni ;-))) Świetna wymianka :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wymianka, bajkowo jak w krainie krasnoludków. A ten Rumcajs to nie Rumcajs, tylko wodnik Szuwarek :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. No i molestowanie fają pracą zakończone! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście straszne upały u mnie dzisiaj było 34 stopnie, aż mnie słabiło z gorąca. Praca piękna i oryginalna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dorcia nie narzekaj przecież lato jest - zobaczymy jak długo, jak co to przez Ciebie:D
    a wymianka fajna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. No i dobrze , że sie skusiłas. bo wymianak swietna!a wiersz piękny....

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze, żeś łatwa taka i molestowaniu uległaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Co tam molestowanie, Ewcia ma dar przekonywania, kusi niczym wąż w raju, a Ty nie potrafisz odmawiać.
    Koniki u wodopoju, żołnierzyna tęsknym okiem dziewczę podrywa, i gdzie ta magia?
    Karteczka świetna, ale innych przecież nie robisz.)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kto by pomyślał,że aż tak uległa jesteś .
    Wszystko superaśne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czasem trzeba dać się zmolestować i mieć z tego trochę przyjemności ;-).
    Gdyby ktoś mi dostarczał magiczne wycinanki to ani przez chwilę nie myślałabym o magicznej maszynce...
    Nadchodzące temperatury mnie przerażają, chyba zamknę się w łazience ;-). Ale jak popatrzeć na irlandzką rumcajsową pogodę... to jednak postanawiam być dzielna i przetrwać te chwilowo upały!

    OdpowiedzUsuń
  12. molestowanie czasem bywa przyjemnie))) gdy po drugiej stronie jest t osoba , która nam odpowiada:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja dzis autentycznie zmarzła, spedziłam ponad 8 godz w pokoju na naradzie na szczycie gdzie klimatyzator dmuchał wprost na mnie . Nawet miałam prze moment gęsią skórkę.
    Wymianka bardzo intrygująca, kompletnie bym nie wiedziała co mam wymyslić, ale magiczne wycinanki do mnie przemawiają :-) Oczywiście Dorotko pieknie sobie poradziłaś z tematem .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie i bardzo magicznie! A wiesz co mnie się skojarzyło z tematem? Miałam ochotę wysłać mojej parze w wymiance spory zapas kleju Magic :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Doskonała wymianka :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna wymianka! A magii i czarów trochę nam w życiu trzeba :) Ja też jutro wybywam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajna zabawa...przy haftowaniu to inna (długa) bajka :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Prześliczna kartka :) Faktycznie te elfy to takie rude kuzynostwo Rumcajsa :)

    OdpowiedzUsuń
  19. hi,hi,hi:)

    Bardzo ładna karteczka;)
    świetna wymianka:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajne są takie wymianki...a słonko w pełnym zenicie!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem oczarowana wymiankowymi prezentami - magia działa. A pogoda... Czuję się jak ryba w wodzie. Nie tylko dlatego, że po kilku minutach na zewnątrz byłam cała mokra.

    OdpowiedzUsuń
  22. Też dałabym się zmolestować dla takiej magicznej maszynki...;) I to nie raz?! A na dodatek przy tej studni z kiszonymi ogórkami i na tych badylach;) Cała przyjemność byłaby po mojej stronie;););) Nawet w samo południe, kiedy żar leje się z nieba;) Buziaki;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj co Wy tak o tym molestowaniu. Głodnemu chleb na mysli czy co? Dorotko opłacało sie wysilic troche umysł i podziałac z karteczką. Fajna jest i wymianki zazdroszcze. Pozdrawiam cieplutko, a może lepiej dziś napisac chłodniutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, no trzeba trochę ,,poszaleć", bo zbyt smutni byłoby na tych naszych blogach;) Buźka;)

      Usuń
  24. Przybyli ułani pod okienko? :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Myślałam, że jak ułan,koń, dziewczyna i studnia to Kossak ?
    Fajna ta magia. A jeszcze bardziej zaintrygowały mnie kiszone ogórki w studni. O śmietanie w studni słyszalam, ale o ogórkach... i to kiszonych... nie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Przez te moje ostatnie "rewolucje brzuchowe", ominęłam sporo ciekawych wpisów. Jeszcze raz dziękuję za to ,że dałaś się "zmolestować" :) i za magiczne przydasie, aż szkoda mi je wykorzystywać.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.