o zaliczenie tego egzaminu.
No ja wiem, że wszystkie terminy poprawkowe dawno minęły, ale obiecuję , że się poprawię.
Kiedyś ;-D
A Reni i Bożence Wdaniec bardzo dziękuję za łopatologiczną pomoc dydaktyczną :-D
Bożenka tak mi to rozrysowała... że żaba by skumała ;-)))
Przy okazji dziękuję
Hani (fotoogrod.blogspot.com) za ptaszorka
i za magiczny eliksir....:-)
(a zgadnijcie co to było ;-DDD )
Ani Iwańskiej (iwanna59.blogspot.com) za wstążeczkowe cacko
Ewince za kolejnego spaślaka w kolekcji
Magdzie za pamięć
A jak nie ma mnie tu to jestem tam.
Właśnie zostałam wydawcą Naszej Babci.
Oto pierwsze wydanie albumu z jej wierszami o ptaszkach. Digiscrapbooking to moja druga miłość :-)
Robię takich foto-książek sporo. Najbardziej lubię te ślubne czy komunijne. Szkoda, że tak rzadko się trafiają...
A mój komputer podobnie jak szuflady pęka w szwach od wszelkiego rodzaju digi-przydasi! ;-D
(Jak się ma manię zbieractwa to ta dotyka wszystkich obszarów ;-P )
autorowi tej pięknej fotografii rudzika niezmiernie dziękuję, fotka z www.tapeciarnia.pl
A Ty co tak wszystko do jednego wora???
OdpowiedzUsuńI co mam komentować??
To zacznę od środka - wszystko dostane jest śliczniutkie
Na przodku jest przepiękna różyczka frywolitkowa a na zadku cudny album o ptaszorka bogato ilustrowany i opisany. Jednym słowem wszystko jest śliczniutkie
Pozdrawiam
To ja od początku, bo zostałam wezwana do tablicy.
OdpowiedzUsuńJa rozumiem, że jest podanie i nawet dwa zdjęcia są, ale gdzie jest zgoda Dziekana o przyznaniu dodatkowego terminu? Jeżeli jest to egzamin zaliczam, a jeżeli nie ma to ze względów formalnych muszę odrzucić takowe podanie.
Czyli formalności mam z głowy, a przechodząc do meritum, to różyczka śliczna, cudowna i jak najbardziej kwalifikuje się na zaliczenie i to z wysoką oceną (po uzupełnieniu braków formalnych :-) A cała reszta, no cóż, piękne, piękne i jeszcze raz piękne.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pozytywną energię, którą z przyjemnością podbieram :-)
czyli ...egzamin zaliczony ,
Usuńchoć podanie odrzucone... chyba o "załączniku" zapomniałam ;D
tak, czy inaczej Pani Profesor dziękuję :-)
a co do "załącznika"... to się poprawię ;-D
Oczywiście, że zaliczony i to nawet na piątkę :-)
Usuńślczności Dorotko :) i jeszcze raz wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńPiękną różyczkę zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńDostałaś super niespodzianki urodzinowe :).
Różyczka śliczna, prezenciki wspaniałe, a album z poezjami babci wygląda świetnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego z okazji urodzin:)
OdpowiedzUsuńAle groch z kapustą w tym Twoim poście :)
OdpowiedzUsuńJa odniosę się do pytania co w tej butelce ? Czyżby bursztynów ka ???
Powodzenia życzę :)
Tak to można świętować urodziny :D
OdpowiedzUsuńA napój to zapewne nalewka...może truskawkowa ? ;)
bingo!
UsuńPo kolei - piękna różyczka i świetne prezenty! Fantastycznie Ci ten tomik wierszy wyszedł. Planujemy taką fotoksiażkę zrobić w klasie mojego młodszego na zakończenie 3 klasy, jako pamiątkę zakończenie pierwszego etapu edukacji.
OdpowiedzUsuńRóżyczka śliczna, prezenciorki wypaśne, ale szkoda, że nie ma miny babci, jak zobaczyła wydanie swoich wierszy :)
OdpowiedzUsuńBabcia padła!
Usuńz wrażenia ;-D
Różyczka śliczna - mam nadzieję, ze szacowne grono profesorskie doceni trud, nie zwracając uwagi na terminy - w końcu każdy student na wagę złota. Zwłaszcza na prywatnych uczelniach.
OdpowiedzUsuńGratuluje prezentów - niech cieszą oko i podniebienie.
I zyczę pojemnego komputera - coby jak najwięcej tak pięknych książek mogło powstawać. Babcia zapewne zachwycona ?
pozdrawiam
posunęłaś mi świetny aggument
Usuńjak znowu zawalę terminy ;-D
Róża jest cudowna! Opłacało się namęczyć.
OdpowiedzUsuńA prezenty cuuudne. Kot w parasolu zachwycił mnie najbardziej. :-))
O jaka piękna róża :) Postępy widzę :) i oczywiście zazdroszczę umiejętności supłania.
OdpowiedzUsuńPrezenty są wspaniałe.
A ten tomik to można gdzieś nabyć może? Jestem wielką fanką poezji Twojej Babciuni :*
Buziaki :*
Śliczna róża;)
OdpowiedzUsuńMówisz, że bym skumała? To może powinnam spróbować...? :D
OdpowiedzUsuńta karteczka ze wstążeczkową lawendą - CUDO!
Dorotko podpisuje się pod zaliczenie ręcami i nogami też:D
OdpowiedzUsuńpięknie Ci wyszła różyczka, i najważniejsze że sie nie poddałaś i ćwiczysz dalej.
Prezenty śliczne dostałaś, ale myślę, że najfajniejszy to przygotowałaś sama :D
pozdrawiam cieplutko
Piękne tu masz wszystko Dorotko! Róża urocza, prezenciki cudne, do albumiku dopiero zajrzę, ale zapowiada się równie cudnie. Zresztą uwielbiam foto-ksiązki :)
OdpowiedzUsuńBabcia pewnie wzruszona - taki album to jak własna książka! Śliczne prezenty dostałaś, gratuluję. A róża śliczna i magiczna. Jestem pewna że podanie zostanie rozpatrzone pozytywnie.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu.
Ups ! Chyba coś przegapiłam, ale przesyłam najlepsze życzenia ! Gratuluję cudnych prezencików i podziwiam piękną różę i ciekawy album :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńChyba zacznę od albumu ,bo to chyba najcenniejsza i najbardziej wartościowa sprawa.Babcia pewnie z dumy pęka i ryczy po kątach ze wzruszenia .
OdpowiedzUsuńRóżyczka na bank zaliczona o to jestem spokojna .
Prezentami to Cię dziołchy nieźle obsypały,same śliczności podarowały.
Buźka:)
Same cudeńka :)
OdpowiedzUsuńWidzę duże postępy , zatem kierunek studiowania dobrze wybrany ;-))) Piękne prezenty ,albumik cieszy oko podwójnie :-)))
OdpowiedzUsuńCudenka, same cudenka ! Różyczka pięknie wykonana :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSpóźniłam się na imprezę i nici z naleweczki;(, ale wszystkiego co Naj! Różyczka śliczna, nieistotne że terminy minęły, uczymy się podobno całe życie:)) Album - świetny pomysł! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnaleweczka, cudny kwiatuszek, urodziny.... więc STO LAT!! :)
OdpowiedzUsuńPiękna wyszła Ci ta róża, masz talent w palcach :))) Prezenty też cudne, ale ten foto album dla babci fantastyczny :DDD.
OdpowiedzUsuńPięknie!!!!!!!!!!!Cuda mi tu pokazujesz....ale zdolniacha!!!!!!!!!!!!!A kuleczki poproszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKsiążka niesamowita, jestem powalona na kolana!!!
OdpowiedzUsuńPrezenciorki cudne, a frywolitkowa różyczka zjawiskowa, dobrze że nie odpuściłaś.
Pozdrawiam:)
Super prezencioki :) A to na obrazku to nalewka :P i sądząc po podpowiedzi obok (truskawa) to nalewka truskawkowa
OdpowiedzUsuńKilka razy zabierałam się, żeby to napisać - jakbym nie była pewna, że dasz radę, to byś nie dostała kordonka :-). Róża jest super!
OdpowiedzUsuńPrezenty prezentami, ale digi książka jest tu numerem jeden! W życiu popełniłam tylko jedną, kosztowało mnie to czasu i zdrowia ;-). Babcia jest najlepsza na świecie, należało się jej. Ciekawe kiedy powstaną kolejne książki? Tylna okładka mogłaby być zawsze ta sama ;-)
Wszystko piękne - i róża, i prezenty i książka babci.
OdpowiedzUsuń