czyli jak zwykle z prędkością meteoru wpadam na peron i w ostatniej chwili chwytam drzwi odjeżdżającego pociągu...
czyli zdążyłam....
w przed-ostatni dzień astrowej zabawy u Ani
Uwielbiam "deadlajny" ;)
Człowiek resztką sił wykonuje nadzwyczajny wysiłek coby sprostać galopującym terminom, choć i tak nie wiąże się to z żadną gratyfikacją ...
Ale tu sytuacja jest inna bo nie o pracę chodzi tylko o hobby, które ma być przyjemnością z tą przyjemnością po raz kolejny stawiam się na Anulkowej zabawie :)
Astry uwielbiam za ich mnogość kolorów i kształtów.
I mimo, że przecież jeszcze latem zakwitają to późnym i raczej stanowią zapowiedź nadchodzącej nieubłaganie jesieni...
Brązowa jest baza a z pasków znalazłam tylko paskowany dzbanek na kwiaty.
Aniu, mam nadzieję, że wybaczysz stałemu bywalcowi tę dosyć "radosną" tematu interpretację <3
***
Zima idzie...rady na to nie ma
z deka przymroziło i śniegiem poprószyło
co szybko nadchodzące Święta oznacza
a jak święta to jakąś gwiazdkę wysupłać by wypadało
a na osłodę "marcinki" upiec postanowiłam
z najprawdziwszym białym makiem!
coby sobie choć odrobinę nadchodzący ciężki tydzień osłodzić ;)
Trzymajcie się ciepło i wirusom nie dawajcie! <3
Dorotko piękne Ci te astry wyszły normalnie podziwiam bardzo. Kartka rewelacyjna. Śnieżynka koncertowa, uwielbiam te frywolne właśnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za udział w zabawie i częstuje się oczywiście rogalikiem.
Oj dzieje się dzieje! Co kolejna rzecz to piękniejsza i smaczniejsza ;) Udanego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńRogalikami nie kuś... karteczka zjawiskowa i wcale nie jesienna. Faktycznie astry to wyjątkowe kwiaty, a Twoje to niczym zerwane z ogródka. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZ tym galopującym czasem masz całkowitą rację- tak mi sie zdaje, że im więcej lat na karku, tak szybciej on zapinkala ;) a asterki masz mistrzowskie:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Ja chcę takiego rogalika!
OdpowiedzUsuńA asterki jak żywe.
Te astry mnie powaliły! Są absolutnie cudowne :) Gwiazdeczka prześliczna! A te "marcinki" bardzo by mi się przydały na osłodę :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka :) a rogaliki wyglądają bardzo smakowicie
OdpowiedzUsuńAstry w Twoim wykonaniu przepiękne. Gwiazdka frywolitkowa też piękna.
OdpowiedzUsuńTakim rogalikiem to chętnie się częstuje:)
No tak Dorotko, kusisz zapachem Marcinków, które wyglądają bardzo smakowicie. Kusisz frywolną gwiazdką, bo choć chęci mam to z braku czasu jeszcze żadnej gwiazdki w tym roku nie zrobiłam. Oko zatrzymało mi się na dłużej na Twojej cudnej kartce z astrami, bo wiem, jak robić te foamiranowe kwiatuszki, ale tylko Tobie tak pięknie udaje się je posklejać i skomponować w przeuroczą wiązankę w koszyczku. Podziwiam i serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKwiaty wyglądają fantastycznie:)Gwiazdka wygląda prześlicznie a rogaliki bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńAstry wyglądają jak żywe. Podziwiam misterną gwiazdkę i oblizuje na widok rogalików. 😊
OdpowiedzUsuńPiękne prace :)
OdpowiedzUsuń