29 września 2020

Wyjątkowo

 nie po drodze mi z tym pomarańczowym...

Choć bardzo lubię herbaciane róże, to wrześniowe wyzwanie u Ani zabiło mi ćwieka.

I już prawie poległam...ale wpadł mi w ręce taki świecący odblaskowo pomarańczowy papier.


No bardziej pomarańczowo nie będzie!

Sorki Szefowo! Następnym razem bardziej się postaram. Słowo harcerza! :)

 



a tu zabawa u Ani:

http://iwanna59.blogspot.com





***


a tu jeszcze letni urobek, dawno temu takową od Oli (papierolki.blogspot.com) dostałam ( tak Olu, nadal ją mam!) i po latach zapragnęłam się tych pacynek nauczyć. Pierwsze koty poszły na płoty ale z każdą kolejną było lepiej. :)



historia pewnego melona:



fajnie, ale w przyszłym roku będą arbuzy! ;)



 


13 komentarzy:

  1. I love your orange card and the lavender wands I so want to make one, maybe next year😁

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie tylko Ty miałaś problem z pomarańczowym;) Jednak poradziłaś sobie świetnie. Śliczna karteczka!
    Pozdrawiam Dorotko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, ten pomarańczowy... Ale poradziłaś sobie świetnie, piękna kartka!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna karteczka! Świetna jest ta pomarańczowa ramka, a różyczki cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Różyczki śliczne i ta rameczka błyszcząca. Ja też pierw nie wiedziałam co z tym pomarańczowym zrobić.Ten melon całkiem spory jak na warunki domowe:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej to ty chomik jesteś, lawendowy;-)
    Dawno nie plotłam fusetek...
    Uwielbiam Twoje krepinowe różyczki, nie ważne w jakim kolorze.
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dorotko dla mnie jest pięknie , wystarczą mi Twoje róże herbaciane z krepiny a do tego pomarańczowa ramka to już tylko dodatek. Kartka jest świetna.
    Co do lawendowych fusetek podchodziłam do nich kilka razy ale bez efektu, dlatego gratuluję Że się nauczyłaś . Za rok przejadę na nauki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Dorotko, super sobie poradziłaś. Chyba niewielu jest fanów pomarańczowego.
    Niezły melon:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Karteczka mnie się podoba, mimo tego nader obfitego pomarańczu. Zaś Twój melon powinien znaleźć się na najwyższym podium Twoich zbiorów "Rodos".był wyjątkowo pielęgnowany i się postarał. Pozdrawiam i serdeczności posyłam

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładnie Ci ten pomarań "spasował" i to jeszcze z moją ulubioną ramką :-) Taka Zdolniacha to zawsze zrobi "coś pięknego" a tak już na poważnie to bardzo ciekawy pomysł i dobór faktur i błysków, czyli połączenie połysku ramki z matowością bibuły. Podziwiam i pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kartka wyszła świetnie:) A wstążkowe wrzosy są cudowne:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.