28 sierpnia 2016

Trochę

ochłody przynoszę w tę gorrrrącą niedzielę
wraz ze ślubnym komplecikiem w zieleniach

Ślub był piękny, nowoczesny.
Młoda miała piękne szmaragdowe dodatki do krótkiej sukienki: szpileczki, paseczek, własnoręcznie wykonaną biżuterię sutaszową... więc musiałam sprostać konwencji.





 
***

Mam  29,7 st. Celsjusza!
Na wszelki wypadek nie wychodzę z domu...żeby nie dostać udaru...;-)

A kota leży na parapecie..i nie daje się z tamtąd ściągnąć...
Nie,  nie spadnie, nie reaguje na komendę skacz ;-)




 

37 komentarzy:

  1. 31 stopni. Termometr mam w oknie kuchennym - północ. Wyszłam i wróciłam.
    Kartka jest przepiękna - tak ładnie ułożyłaś swoje różyczki. I te wycinanki w dwóch kolorach - jak zwykle mistrzostwo.
    Kiedy gościłam kota, też był najczęściej na parapecie. Wewnętrznym.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A u mnie w domu chłodno dzięki inwestycji w rolety zewnętrzne - polecam na upał :)
    Komplecik śliczny, ciekawy pomysł z użyciem zieleni z zimowej kolekcji!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sprostałaś Dorotko wyzwaniu na medal .Piękna pastelowa piękność.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie wczoraj na termometrze było niemal 50 st. w słońcu (w cieniu ponad 30). A kot, no cóż, chadzają swoimi ścieżkami. U sąsiadów na przeciw kot po barierce balkonu spacery urządza sobie :) Praca zachwycająca :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna karteczka! Super kolorystyka i cudne różyczki.
    U mnie w domku na parterze fajny chłodek. Ale niestety przyszło mi w weekend pracować w komisji, a tam było już mniej ciekawie pod tym względem.
    Moja kota nie chciała wyjść na taras, bo parzyło ją w łapcie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie się wpisałaś w konwencję, romantycznie się zrobiło...
    A z wieści pogodowych:
    Mam przyjemne 27 i lekki wiaterek, do tego wodę w temperaturze 23 do własnej dyspozycji i wolną niedzielę,
    bo wszyscy wyjechali.
    Wpadaj;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękna kartka. Taka... pełna ciepła.
    A co do ciepła. 29 stopni a ja siedzę z gorączką. Jupi...

    OdpowiedzUsuń
  8. Komplecik śliczny! Delikatny i zwiewny. U mnie też pewnie upał był. Nie wiem, bo przespałam południe po weselu:) Wylazłam z książką na leżaczek po południu, było już przyjemnie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna! Zachwycające są Twoje kwiaty!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna jak zawsze , różyczki rewelacyjne i w sumie prostota i elegancja w jednym .
    Upał miałam podobny , a do tego mus "żelazkowy"
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowna kartka, róże jak zawsze zachwycające :DDD.

    OdpowiedzUsuń
  12. kartka super, a upał faktycznie daje się we znaki

    OdpowiedzUsuń
  13. u nas było tylko 27 st i woda w basenie zimna jak ch......ra:(
    a kota szkoda by jednak było, bo jak potem nazwiesz bloga?
    buziaki na tydzień

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wiem, ile było na termometrze, ale na pewno było w sam raz, by pospacerować na plaży, co też oczywiście zrobiłam. A dziś przynajmniej 10 stopni mnie i pada od czasu do czasu. Kartka piękna.

    OdpowiedzUsuń
  15. Sprostałaś! Pięknie i elegancko, a te Twoje różyczki to chyba wszędzie rozpoznam ;-)
    W niedzielę byłam bardzo odważna, temperatura nie była mi straszna! Wlazłam nawet do gondoli kolejki linowej, a potem zrobiłam parę kilometrów pieszochodem ;-)
    Kota pilnuj, bo szkoda by było sierściucha ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny komplecik !Bardzo podoba mi się taka kolorystyka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Prześliczny ślubny bukiet, z pewnością będzie wspaniałą pamiątką dla młodych :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Na komendę skacz to może i nie reaguje, ale na widok ptaszka???? Pilnuj kociastej. Jestem zwolennikiem osiatkowanych okien i nic mnie nie przekona do innego podejścia.
    Karteczka piękna, podołałaś.
    27st.C mówisz? i to jest to co jaszczurki lubią najbardziej, hura :))))

    OdpowiedzUsuń
  19. Super karteczka! Pozdrawiam cieplutko!:))

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękna kartka, delikatna i romantyczna!

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczna! Moja przyjaciółka ma w październiku ślub, jestem jedną z druhen - wszystkie będziemy miały szmaragdowe sukienki, myślę już nad biżuterią :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dorotko! Bardzo śliczna Karteczka, taka delikatna - Pozdrawiam Cię Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękna, delikatna... Jednym słowem: cudowna;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jesteś niesamowita, jedyna i niepowtarzalna, kartka z pewnością dorównała ( jeśli nie przewyższyła ) niekonwencjonalnej Pannie Młodej !
    Cmok jak smok :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dorotko, jak zwykle piękna!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Szmaragdowa pięknośc. Świetnie Dorotko. Ty to masz powera.

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczna koronkowa karteczka :) Kicia chyba się nigdzie nie wybiera, taką ma luzacką minę :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetna kolorystyka, bardzo ładna karteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Szaleństwo z temperaturą ;)
    Kartka przepiękna, te kwiatuszki ciągle ściągają mój wzrok, a zawieszka serduszko bardzo urocza.

    OdpowiedzUsuń
  30. Biały z zielenią ładnie współgrają 😀Sprostałas zadaniu. Piękna kompozycja 😀

    OdpowiedzUsuń
  31. Karteczka zapiera dech! kolorystyka subtelna i dla mnie taka romantyczna:))

    OdpowiedzUsuń
  32. Ale żeby tak biedną kotę w taki upał na zewnątrz wystawić ?? :P

    OdpowiedzUsuń
  33. O kurczę, toż to kartka na miarę mistrzów, coś FANTASTYCZNEGO!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.