4 grudnia 2015

jeszcze nie "christmas"

ale jak dla mnie mogło by już być "merry"

Jakoś tak buro, ponuro, ciemno ciągle... człek zmęczony wielce...nic tylko w depresyjkę popaść i aby do wiosny. A nie...pomyliłam depresyjkę ze snem zimowym! Ech! Takie niedźwiedzie to mają dobrze...

Więc coby było choć trochę "merry" pierwsza porcja bożonarodzeniowa...
Zawzięłam się!
W tym roku są na plaskato. Bo tak!
Wreszcie nie będę miała kłopotu z wysyłaniem.

w rolach głównych:
Ciastek
 Rogaś z Doliny Roztoki
 i Chata za wsią

 widoczek to uroczy stempelek, których kilka dostałam od sympatycznej Ewci ewinkawkrainiepapieru.blogspot.com
cdn...
;-)


14 komentarzy:

  1. Śliczne, takie zimowe, a ten pierniczek ciasteczek na pierwszej cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne te karteczki. Stemplem się zachwyciłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne :) U mnie twoje rogacze już też zasiedliły kartki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowna kolekcja. Lubie takie kartki, które można bez problemu włożyć do koperty, bo zbyt przestrzenne nadają się raczej tylko do prezentacji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Robi się świątecznie :) Śnieżno - przynajmniej na Twoich kartkach :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. CUdne karteczki! Te z Rogasiem są urocze! I chyba mi się najbardziej podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciastek bije wszystkie kartki pięknością :3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.