24 sierpnia 2015

Zakwitło mi

mimo wszechobecnej dewastującej suszy.... u mnie zakwitło :-)


    Zrządzenie losu zarządziło, że takie cudne niesamowitości  trafiły do mnie jako wygrana w
candy u Zielonej Liszki    ( http://zielonaliszka.blogspot.com)

Ewcię podglądam chyba od samego początku mojego blogowania i przygody z kartkowaniem, marząc po cichu, że może kiedyś będzie mi dane naumieć się wytwarzać takie cuda... Może będzie dane ;-D

A tymczasem pooglądałam, obmacałam, powąchałam i  pierwsze kwiatki ( z bólem serca) wykorzystałam. Naprawdę w realu wyglądają tak samo niesamowicie jak na zdjęciu!


I wyciągnęłam wnioski. Niestety do tego typu kwiatków  musi być "czerpaniec". Nie ma rady!
Koloryzowanie daje większe pole manewru; tusz, akwarele, pewnie i plakatówki dadzą radę.

Ewcia nawet uraczyła mnie kilkoma arkuszami  papieru czerpanego na dobry początek ;-)
o całej górze naklejek na różne okazje nie wspomnę! Dziękuję! :-D






39 komentarzy:

  1. Od zawsze sama robię kwiaty i muszę przyznać Ci rację - te są wyjątkowo piękne! Delikatne i bardzo naturalne. Gratuluję Ci Dorotko wspaniałego prezentu.
    Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
  2. O Ty kocie ale miałaś szczęście. Kwiatki przepiękne, aż żałuje że nie wzięłam udziału. Gratuluję wspaniałości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo że sama coś tam usiłuję wytwarzać w temacie kwiatów, to i tak zazdroszczę Ci tej wygranej :) Czekam na kwieciste prace! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dorotko , pięknie obsypało u Ciebie kwieciem. Fajna wygrana:) Gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytałam, że pierwsze kwiatki wykorzystałaś i ide dalej ide ide a tu nima ..... a gdzie to wykorzystanie !!!! Uprzejmie proszę o dowody !!!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję, świetny prezent!
    Pozdrawiam Dorotko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. No to masz kwitnąco i kolorowo u siebie:)
    I widzę ,że żadna susza Ci nie straszna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kwiatuszki przecudne! Gratuluję wygranej, prezent rewelacyjny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję ,wszystkie odmiany kwiatków cudne :-)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję ;)) i cieszę się razem z Tobą :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję- same cuda! Choć ja uważam, że Twoje tez cudne! buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  12. jejciu jaki super prezent, kwiatki sa przecudne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cieszę się razem z Tobą z wygranej- znam bowiem to uczucie, gdy przychodzi listonosz z niespodzianką :))) Kwiatuszki super- uwielbiam je w pracach, ale mi one nie wychodzą :p Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale szczęściarą jesteś. Cudowne te kwiatuszki...

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie u Ciebie zakwitło . Kwiaty są naprawdę prześliczne, ale pewnie kiedyś będziesz sama tworzyć takie cudeńka jak trochę poćwiczysz do dzieła miłej zabawy w tworzenie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow, wspaniałe prezenty, ach pomarzyć można o takich kwiatkach,

    OdpowiedzUsuń
  17. ja tam kartkowa nie jestem to i nie zazdroszczę, ale podziwiam, bo prezent dostałaś wypasiony:)
    ale myślałam że zrobiłaś coś z kółeczek frywolitkowych:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne kwiaty, a ile materiału do wyrobienia :))) Masz szczęście :))) Ale Twoje krepinowe różyczki też są cudne :DDD

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj szczęściaro, tyle pięknych kwiatków....normalnie zazdroszczę;)
    Pozdrawiam mimo to bardzo serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  20. No przyznam, że przepiękne kwiaty wygrałaś! Gratuluję zarówno obdarowanej szczęścia jak i obdarowującej talentu. Rewelacyjne są :) I przyznaję robienie samodzielnie kwiatów z papieru czerpanego daje nieograniczone możliwości i piękne wychodzą, więc walcz i pokazuj :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Trzeba zakasać rękawy i do dzieła, bo takiej ilości kwiatków i innych przydasiów nie mozna pozostawic w szufladzie. Piekny prezent Dorotko. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratuluję. Ja też przymierzam się do takich kwiatków. Są prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  23. Super wysyp kwiatów , a co nie którzy narzekają na suszę ,świetne pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  24. Gratuluję wygranej - kwiatki są prześliczne. Nad morzem dziś ładnie popadało.

    OdpowiedzUsuń
  25. O rany Julek! To przecież cała łąka? Ale z Ciebie szczęściara... Też bym chciała takie kwiatuszki... Dorciu, ,,kawowe" co chcesz - masz u mnie, jak w banku;) A zrobisz mi ten znak? Będę Ci wdzięczna do końca życia. Amen.

    OdpowiedzUsuń
  26. Jestem pod wrażeniem tej łąki. Z takim dobrem, to karteczki same będą się tworzyć.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  27. szczęsciara, też czaiłam się na te kwiatki ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. I kto tu szczuje takimi cudownościami :P

    OdpowiedzUsuń
  29. O rany cudowności :) A co do kolorowania nawet każde jakie masz typowe do ścian ....rozdrobnione z wodą jako mgiełka z niewielką ilością macika .....i masz pastele :) Niestety kwiaty dobre tylko czerpany....mercedesa kwiatowego nie zastąpisz niczym :)

    OdpowiedzUsuń
  30. O jejciu, jejciu, ileż skarbów :D Gratuluję wygranej ! Ależ będą piękne karteczki powstawać :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Pięknie zakwitło i jak różnorodnie.
    Teraz tylko czekam na efekty...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Wspaniałe kwiaty :) Pozdrawiam Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Śliczne kwiatki, jak je zobaczyłam to pomyślałam, że sama je zrobiłaś, a moje dalej czekają na lepsze czasy :(

    OdpowiedzUsuń
  34. To Ci się poszczęściło :) Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.