nie będzie wyjących morskich tematów bo adresatka jest filigranową zwiewną kobietką.
Więc będzie romantycznie.
to wbrew pozorom prosta forma, wystarczy "złamać" bazę,do tego garść kwiatków... i voila!
I nawet daje się złożyć na płasko. No, prawie ;-D
A kurs na krepinowe róże znajdziecie u mnie:
***
PS.
Czy ktoś wie jak wyłączyć wewnętrzny budzik???
Kiedy człowiek pracy, utyrany po całym tygodniu, mogłby sobie wreszcie w weekend pospać...
do południa... ten mały złośliwy drań bezczelnie budzi mnie o 6:05!
Szukam i szukam tego wyłącznika...i nie mogę znaleźć! ;-O
Pomóżcie!
świetna kartka- ale najbardziej mi się podoba hasło zmiana kodu....
OdpowiedzUsuń6:05? Tak późno? Karta piękna i w ciekawej formie.
OdpowiedzUsuńMam to samo. Gdzieś ten wyłącznik się schował... :(
OdpowiedzUsuńKarteczki miodzio. Pozdrawiam
Piękna kartka bardzo romantyczna, a róże muszę spróbować zrobić świetny kurs. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKartka piękna, fajna taka zamykana- z niespodzianką
OdpowiedzUsuńA budzik? złosliwość rzeczy martwych:)
Bardzo romantycznie i bez wycia ;) Szkoda, ze na tego złośliwca nie działa "metoda na głoda". Coś by się zjadło i złośliwiec by zniknął ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne różyczki i cała kartka :) Na wewnętrzny budzik nie pomogę, sama taki mam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka w bardzo fajnej formie;)
OdpowiedzUsuńI unplug or take out battery :) and worry about resetting it later :) funny card and beautiful!
OdpowiedzUsuńTakie romantyczne kartki jakoś tak dziwnie trafiają w mój gust :)
OdpowiedzUsuńWewnętrzny budzik można wyłączyć mentalnie ale nie polecam tego sposobu, bo trudno go potem włączyć.
Nie cieszysz się, że masz dzięki niemu wrażenie, że weekend jest dłuższy?
Świetna karteczka i piękne różyczki! Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńPiękna kartka - ta kompozycja kwiatowa cudowna! A wesoła grafika dodaje "pazura".
OdpowiedzUsuńJa śpię jak zabita po Zyrtecu - leku na alergię:) Winko też się spisuje;)
Pozdrawiam!
I kolejna przepiękna karteczka, super inspiracja.
OdpowiedzUsuńNiestety też poszukuję bezskutecznie tego małego skurczybyka. Jak go już znajdziesz daj znać :-)
Pozdrawiam
Bardzo ładna ta "garść kwiatków"i cała kartka się pięknie prezentuje. Jako stworzenie nocne od zawsze mam problem ze wstawaniem i bardzo chętnie bym ten budzik wyłączyła u swoich dzieci - gdy nie trzeba to się zrywają bladym świtem (:
OdpowiedzUsuńAle fajna forma - teoretycznie rozumiem jak, ale kompletnie nie wiem gdzie schowałaś te kwiatki po złożeniu???
OdpowiedzUsuńDorcia to ja se powyje, bo kartka ulala, cacy, ekstra i ...........:D
OdpowiedzUsuńbuziaki
Co za złośliwiec z tego budzika :-) Karteczkę piękna zrobiłaś. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWystarczy złamać bazę... sratata... mogłabym se ja łamać do bólu, i tak mi taka nie wyjdzie.
OdpowiedzUsuńWewnętrzny budzik działa dobrze jak jest wolne, on po prostu nie chce się włączyć skutecznie jak trzeba wstać do pracy ;)
nie znoszę tego budzika ..czasem nawet psica śpi a ja wstaję o 5.30 i już ...z prozaicznej przyczyny ..siku mi się chce bo zawsze o tej porze chodzę
OdpowiedzUsuńKarteczka bajeczna ..śliczne te kwiatki
Ale piękny ukośny easel, Dorotko. Uwielbiam kartki przestrzenne.
OdpowiedzUsuńMnie dziś obudził ptasi rejwach i miauczenie za oknem. Gdy wyjrzałam, zobaczyłam niesamowity widok: na wysokości mojego pierwszego piętra na drzewie siedział kotek, a sroki atakowały go zawzięcie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękna, romantyczna karteczka! A tego wyłącznika też szukam :)
OdpowiedzUsuń....ja tez jestem Hania i tez mam 5 z przodu... szkoda wielka. Chętnie przygarnęłabym takie cudo. I mów sobie co chcesz o tym łamaniu bazy.....nikt Cie nie pobije. Nie rozumiem, jak można tak wcześnie się budzić? Buziaki.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna! Podziwiam nieustannie to twoje dopracowywanie szczegółów. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudowna karteczka i te różyczki, prześliczne. Dziękuję za kursik na kwiatuszki, przyda mi się na kartkę, którą już niebawem muszę zacząć robić. A co do budzika, to mój wewnętrzny po całym tygodniu się wyłącza (podałabym,niestety nie znam przepisu) lecz jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch zewnętrznych budzików, które zawsze w weekend wcześniej budzą niż potrzeba ;))) Z drugiej strony, szkoda dnia na spanie, jak taka pogoda za oknem :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńjak patrzę na kartkę, to nijak mi nie pasuje do złożenia na płasko. No ale jakoś Ci się udało, mam nadzieję, że bez młotka. Bo strasznie szkoda by było tak pięknych różyczek.
OdpowiedzUsuńJak włącznik Ci ktoś znajdzie, to poinformuj znekane rzesze...
kartka świetna
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo ładna karteczka :)
OdpowiedzUsuńKartka z super pomysłem. To jej złożenie pięknie zmajstrowane-odgapię kiedyś-mogę?
OdpowiedzUsuńDorotko jeste czarodziejka , cudowne ! Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńCudowna karteczka!
OdpowiedzUsuńMówisz, że wyją tylko czterdziestki?
OdpowiedzUsuńI co to znaczy "wystarczy złamać bazę"?! I że to niby na płasko da się złożyć? Przecież ja tego wcale nie ogarniam! Ale wygląda nadzwyczaj dobrze, i jeszcze ta zabawna grafika...
A budzik... ja z kolei walczę ze swoim w telefonie... stary (telefon nie M.) mnie budził przez godzinę co 10 minut, a w nowym zadzwoni raz i go wyłączam i śpię dalej...
Myślisz Dorotko, że pięćdziesiątki nie wyją? A żebyś wiedziała jak?! A karteczka super! Jak zwykle zresztą;)Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńJak doczekam powyższej zmiany kodu, to sobie taka zażyczę;-) I obowiązkowo proszę wtedy o garść twoich różyczek.
OdpowiedzUsuńcoś takiego jak wewnętrzny budzik u mnie nie istnieje, muszę mieć za to dużo innych budzików:)Uściski:)
Będę wyć jaka zajebista kartka ....:)
OdpowiedzUsuńTeraz mam smaka na ten torcik. Ale wytrzymam , poczekam jeszcze te kilka lat do pięćdziesiątki :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńOch, ale cudo! Różyczki przepiękne, mnie się ciężko takie maleństwa robi, paluchy mam jakieś takie niewygimnastykowane ;)
OdpowiedzUsuńFajna zwinna forma :) Pięknie dobrane kolory ;)
OdpowiedzUsuńA ty się ciesz że masz taki mały budzi tylko wewnętrzny :P U mnie taka forma funkcjonuje jako oddzielny organizm. Ten to dopiero ciężko wyłączyć ;)
Oj jaka pomysłowa kartka:) Rewelacja:) Oj ja niestety sposobu na ten budzik nie znam, a szkoda
OdpowiedzUsuń