19 grudnia 2015

szybko, szybko...

Wszyscy teraz tak mają....
a ja nadal kleję ...;-D

No dobra, żartuję,  nakleiłam już w listopadzie ;-P
Ale nadal nie poddaję się tej ogólnej gorączce ( a propos...jest na to jakieś lekarstwo? )

Śledzia zdążę upolować omijając skrzętnie wielkie centra handlowe...w osiedlowym sklepiku też wszystko kupię... i niespecjalnie przepłacę, bo temat ekonomicznie mam "obcykany" Markety  nas "rąbią"  bez pardonu, bo w przedświątecznej gorączce zupełnie nie zwracamy uwagi na wysokość niektórych cen,
bo nikt specjalnie nie rozpatruje np. cen bakalii a za te przepłacamy w marketach sromotnie!
Może czasem lepiej wydać 10 czy 20 zł więcej, zaoszczędzając nerwów i czasu spędzonego w "dzikim" marketowym tłumie.
Ja mam taki plan. Zaplanowany w planie ;-D

  A teraz hurtem:

                                                                   stempelki od przesympatycznej blogowej koleżanki 
                                                       Ewci ewinkawkrainiepapieru.blogspot.com

41 komentarzy:

  1. Ja tam się nigdzie nie spieszę i dlatego postanowiłam dziś spróbować pokleić sobie trochę, będą kartki poświąteczne;) Tylko jak patrzę na Twoje cuda, to w zasadzie w moim przypadku trudno mówić o kartkach. Twoje są piękne a moje są moje i to jest ich jedyna zaleta :-D. Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne karteczki,takie stonowane i spokojne. Ja też nie ulegam szaleństwu, którego teraz pełno. Zakupy robię wieczorami gdy w sklepach jest już pusto, a niektóre rzeczy zwłaszcza właśnie bakalie i susz na kompot zamierzam kupić w osiedlowym sklepiku, bo tam autentycznie te produkty kosztują najtaniej i są świeże. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudne karteczki :)))
    susz robię sama a na zakupach jeszcze nie byłam :DDD chyba szalona jestem ;))) pozdrawiam cieplutko buziaki- moja kota właśnie atakuje świeżo wypraną firankę wrrrr i udaje,że jest grzeczna

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne kartki. Ja nie czuję przedświątecznej gorączki. Wyjść do marketów unikam, w domu troszkę posprzątałam ale ze spokojem a na Święta wyjeżdzam;)
    Wieczory mogę spokojnie spędzać na tym, co lubię najbardziej;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne karteczki,każda wyjątkowa:)
    Ja nie muszę robić zakupów bo wyjeżdzam na święta ale i tak zabiegana jestem bo prezenty, bo się spakować muszę,bo coś zapomne,a coby tu zabrać,biore dwie walizki i tak nie włoże na siebie połowy tegoo co zabieram ale to nie wazne i tak jest zawsze...

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja pomyślałam, że Ty uszka do barszczu kleisz, czy coś w tym guście!!! A tu kartek cudnych prawdziwy wysyp! Pozdrawiam w świątecznym nastroju i idę "pierniczyć" ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Karteczki śliczne i oryginalne. U mnie spokój i cisza - przyjdzie czas i wszystko się ogarnie:)) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne kartki ! Rany wlasnie sobie uswiadomilam, ze suszu nie mam ale w razie czego tylko ja pije ten kompot wiec sobie dam rade...bulki pokrojone na makielki, ciasta zrobie 2...ryby tez i tak i tak bedzie 12 potraw. U nas cieplutko wiec wszystko spokojnie. Prezentow nigdy nie robie bo polowanie na przeceny zaczynaja sie tu 1 dnia swiat a Gwiazdor daje kase pod choinke.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bajeczne kartki. Ja też nie szaleję na święta, wszystko z umiarem i rozsądkiem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niezła produkcja :) Też pomyślałam, że uszka kleisz albo pierogi :))) Ale karteczki też mogą być - super są :) Ja już pakuję świąteczne stuffy w ramach porządków.

    OdpowiedzUsuń
  11. No nieźle naprodukowałaś tych karteczek, co jedna to fajniejsza. moje faworytki niezmiennie stempelek z domkami i domki z wykrojnika. Są świetne.
    Ja też nie cierpię tego tłumu w galeriach i supermarketach , dlatego przed świętami nawet sie tam nie wybieram . Za to lubię poświąteczne wyprzedaże , zwłaszcza różnych przydasi .
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  12. Piekne karteczki. Jak zwykle te z jelonkiem są urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. CO myślę o Twoich karteczkach juz wiesz- zdania nie zmieniłam:D
    a co do świątecznych zakupów, śledzika już mam, zakupy już też ( i to wcale nie w marketach), dom zrobiony- resztę mam w .....tyle,
    jutro mam luzik, będę kleić:D

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne karteczki i fantastyczny stempelek! Ja też nie szaleję :) Pewnie dlatego, że nie mam na to ani sił, ani czasu. Czekam na wolne, żeby złapać oddech :)

    OdpowiedzUsuń
  15. wspaniałe, wręcz rewelacyjne kartki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow, jaka produkcja! Ja stworzyłam zaledwie kilka ;D
    co do sklepów - teraz to jakaś masakra, szczególnie w centrach handlowych... dzisiaj przez jedno przechodziłam (chciałam tylko coś z piekarni) i byłam w ciężkim szoku... cieszę się, że mam już wszystko kupione i nie muszę się wkurzać na te dzikie tłumy...

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam wrażenie że te świateczne szaleńtswo w tym roku się uspokoiło , nie wiem co się stało. Nawet w Polskim sklepie masa produktów, dziwnie :( Kolecka kartek jest cudna , szczególnie podoba mi się ta z ciasteczkiem. Jest piękna :) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudne kartki, ostatnia mnie mega zachwyciła.
    A ja lubie w marketach kupować. Biorąc pod uwage, że dziś mąż z osiedlowego sklepiku spożywczego przyniósł masło z terminem do 20.12.15 czyli już kostkę muszę zjeść ;), a że kiedyś z tego samego sklepu sąsiad przyniósł ciasto z pleśnią...wolę markety, nie dam tam oszukać, bo juz mam wszystko obcykane i mnie nie nabiora na promocje....
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Ach piękne! A ja swoich jeszcze nie ukleiłam, jak zawsze... moje na ostatnią chwile wyślę...

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękne karteczki, a ja podziwiam swoją z cudnym Ciasteczkiem - dziękuję bardzo. A plan masz super, także dlatego, że mój jest bardzo podobny. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie dajmy się zwariować, przecież zawsze się udaje zdążyć. Jedzenia zawsze zostaje (ale jakby miało braknąć...) a radość świąteczna nie tylko na stole leży! Bez względu na to którego kąta nie wysprzątamy i tak będzie pięknie.
    Karteczki wyszły ślicznie, każda z nich to uśmiech co najmniej jednej osoby.
    Miłych przygotowań Dorotko.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dorota, masz prześwięta rację!!! :))))
    Karteczki pokleiłaś śliczne, wszystkie są takie zimowo-świąteczne, bez przesytu, takie... eleganckie :)
    Odkąd się przeprowadziłam tutaj na wieś, do hiperM mam daleko i zakupy robię w sklepie na rynku. Wszystko jest, nawet po kilka rodzajów, bez szalonego tempa, spokojnie :)
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoje kartki już sa sławne i jak zwykle są wspaniałe. Miło jest zawiesić na nich oko. Moje przygotowania do świąt odbywają się zazwyczaj spokojniutko. Nie lubie tego szaleństwa i tłumów ludzi, nie tylko w galeriach. Mam sklep 50 metrów od domu i zwykle tam dostane wszystko. Buziaki Dorotko.

    OdpowiedzUsuń

  24. Zdrowych , spokojnych Świąt Bożego Narodzenia w gronie rodzinnym , mnóstwo radości oraz cudnych prezentów życzy ci Marii – śliczne prace – buziak ślę :):):)

    OdpowiedzUsuń
  25. Rzeczywiście karteczek zrobiłaś moc,co jedna to ładniejsza :)
    U mnie w tym roku będą tylko kupione rzeczy i jakoś specjalnie się tym nie przejęłam i też zakupy planuje w małym sklepie ,bo przeraża mnie ta "horda dzikiego tłumu ", a pająki w tym roku świętują razem z nami :)
    Też im się coś od życia należy....

    OdpowiedzUsuń
  26. Niezła produkcja, a co jedna to ładniejsza :))). Super kartki!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Świąteczny hurt - piękny, uroczysty i zimowy:) choć zimy za oknem brak.

    OdpowiedzUsuń
  28. Przepiękne te Twoje wytworki !Cieszą oko :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Śliczne karteczki :) A Markety "rąbią" nas nie tylko na cenach, ale też na terminach ważności (w pośpiechu często zapomina się na to spojrzeć) uważajcie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Prześliczne :) Ja zakupy robię partiami i największe mam za sobą :) Drobiazgi dokupię bez stresów...

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne karteczki:) Ja sama nie pozwalam się wciągnąć w przedświąteczną gorączkę :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dorotko wszystkie karteczki śliczne,ale ta pierwsza jest tylko moja , bo jest najpiękniejsza.
    Jeszcze raz dziękuję za pamięć ,buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Pięknie nakleiłaś. I u mnie przedświątecznej gorączki nie ma, bo rodzinne grono niewielkie, jedzące niewiele i tylko konkretne potrawy, więc wszystko na spokojnie.

    OdpowiedzUsuń
  34. Kartki wyjątkowe!!! Widzę, że nie przepadasz za marketami, ja też. Zasilam budżet osiedlowych sklepiczków. Szaleństwu przedświątecznemu poddałam się w tym roku inaczej. Pomagałam w przeprowadzce mojej córci. I tak czas uciekł na innego rodzaju rękodziele. Ale warto było, choć blogi troszkę zaniedbałam. Poprawiam się od dziś:))

    OdpowiedzUsuń
  35. Niesamowite ze ilosc faktycznie hurtowa za to jakosc doskonala. Kazda inna i kazda przesliczna

    OdpowiedzUsuń
  36. Świąteczne karteczki są przepiękne. Takie delikatne i lekkie.

    OdpowiedzUsuń
  37. Przepiękne świąteczne kartki! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Śliczności, a ciastek :3 znowu się zakochałam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.