11 marca 2014

Wygrałam CANDY!!!

a może nie tyle ja wygrałam co aniołek Kalinki  wybrał mnie...? :-)

ten piękny aniołek wybiera się do mnie a ja nowemu domownikowi szykuję zacne miejsce
na półeczce coby z góry miał na nas baczenie.



http://kalinkowowesolo.blogspot.com/2014/02/candy-rocznicowe-aniy-przyjazni.html?showComment=1392889098833#c6525165134835905002



A Kalince serdecznie dziękuję za wspaniałą zabawę!
Ucieszyłam się jak małe dziecko, bo to taka kropelka miodu na moje skołatane ostatnio pracą nerwy.
Coś nie miałam ostatnio szczęścia przy terminowych kontraktach, co z tego, że stajesz człowieku na głowie, żeby dograć wszystkie szczegóły a klient dostał wszystko na miejsce i na czas, kiedy wszystko się kładzie na drodze żeby tak się nie stało. A już w temacie braku profesjonalizmu przewoźników eposy mogę pisać... 

Bardzo się cieszę i czekam z niecierpliwością na nowego domownika.
Pozdrawiam Kalinkę i wszystkie uczestniczki zabawy.

3 komentarze:

  1. gratuluję i trzymam kciuki za lepsze dni:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuję Aga za dobre słowo!
    Już jest lepiej :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny Anioł, pewnie już się zadomowił?:)
    pytałaś o serwetki - naprawde nie pamiętam już gdzie je kupowałam,to było dość dawno...być może na allegro, ale ostatnio chyba mignęły mi U Szmeka i znalazłam też w ArtPasjach. pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.